ożywienie wiosenne
Data dodania: 2013-04-18
Wiosna zawitała również na naszą budowe i wybudziła nas z zimowego marazmu.
Wczoraj spotkaliśmy się więc z Panem Koparkowym w celu ustalenia zakresu prac i ceny za jego usługi. Pan przyjechał do nas na działkę ponieważ chciał zobaczyć jak to wszystko wygląda w terenie.
Po tym jak przyjechał i zrobił "oględziny" powiedział, że bez zrobienia wewnętrznej drogi (dom odsunięty jest o 20 m od ulicy a garaż jeszcze 15 m za domem) żadna betoniarka czy dostawa z materiałem nie wiedzie. Nie było to dla nas specjalnym zaskoczeniem bo i tak zastanawialiśmy się czy nie utwardzić tego fragmentu ale Pan Koparkowy utwierdził nas w przekonaniu.
Więc dzisiaj ruszyliśmy na poszukiwania kruszywa. Prawdopodobnie skończy się na znajomym teścia, który już przywiózł nam jakieś 6 ton tego materiału na zrobienie zjazdu z drogi.
Plan na najbliższe dni (o ile się nie zacznie padać):
1. Przywieźć piasek na podsypkę na zjazd.
2. Pogłębić rów i wybrać ziemię w miejscu zjazdu.
3. Wybrać ziemię w miejscu drogi wewnętrznej.
4. Zrobić i utwardzić zjazd.
5. Zamówić i rozprowadzić piasek jako podsypkę pod kruszywo na drodze.
6. Zamówić i rozprowadzić kruszywo na drodze.
Mam nadzieje, że nie będzie padać i pierwsze 4 punkty uda się zrobić jutro i w sobotę.
A na koniec zdjęcie naszej działeczki w świetle zachodzącego słońca :P

Komentarze