wpisy na blogu

W piątek wziąłem dzień wolnego ponieważ chciałem przygotować kilka rzeczy na budowy zjazdu i wyznaczenia budynków (kołki dla geodety do wyznaczenia budynku, deski na szalunki do budowy zjazdu, słupki na ogrodzenie itp.).

 

Wcześniej jednak podjechałem na policję po odbiór uzgodnienia projektu tymczasowej organizacji ruchu na czas budowy przyłączy wod-kan i z tym dokumentem pojechać do wód-kan-u w celu uzgodnienia realizacji przyłączy. Niestety okazało się, że to nie będzie takie proste gdyż potrzebujemy pozwolenia na rozbudowę sieci wod-kan. Tak, tak, kolejne pozwolenie na budowę!

 

Okazało się, że według nowych przepisów fragment przyłącza od istniejącej sieci kanalizacyjnej do pierwszej studzienki lub granicy działki już nie jest de facto przyłączem tylko rozbudową sieci. Żeby móc ją rozbudować i później zwrócić się do gminy po zwrot poniesionych kosztów (przynajmniej taki plus tej sytuacji) to musimy wystąpić o pozwolenie na rozbudowę istniejącej sieci kanalizacyjnej.

 

Pocieszeniem dla tych wszystkich papirologicznych problemów jest fakt, że przez najbliższe dni pogoda ma być ładna więc być może uda się ruszyć z budowa